Wycieczka do Auschwitz.

23 października wyruszyliśmy wraz z klasą 8a i 8c na wyjątkową, choć bardzo trudną wycieczkę do Muzeum Auschwitz-Birkenau. Zbiórkę mieliśmy wcześnie rano na parkingu pod cmentarzem w Mościcach, skąd wyruszyliśmy autokarem do Oświęcimia. Po dotarciu na miejsce rozpoczęliśmy zwiedzanie od Auschwitz I, gdzie przeszliśmy przez bramę z napisem „Arbeit macht frei”  (Praca czyni wolnym). Przewodnik opowiedział nam o historii tego miejsca i wyjaśnił, jak naziści wykorzystywali więźniów do pracy. Z każdą chwilą dowiadywaliśmy się więcej o tym, jak wyglądało codzienne życie w obozie.       

 Odwiedziliśmy również barak – więzienia gdzie usłyszeliśmy historię o księdzu Maksymilianie Kolbe, który dobrowolnie poświęcił swoje życie dla innego więźnia. Kiedy Niemcy wybrali grupę więźniów, którzy mieli zostać zagłodzeni na śmierć, wśród wyznaczonych znalazł się Franciszek Gajowniczek. Na jego rozpaczliwe słowa, że nie chce umierać, bo ma żonę i dzieci, ksiądz Kolbe wyszedł przed szereg i zgłosił się na jego miejsce, mówiąc: „Ja jestem księdzem katolickim, pozwólcie mi pójść za niego, on ma rodzinę”. Naziści zaskoczeni tą propozycją zgodzili się na zamianę, a ksiądz Kolbe wraz z dziewięcioma innymi więźniami został zamknięty w celi głodowej. Przez ponad dwa tygodnie Kolbe dodawał otuchy współwięźniom, modlił się z nimi i pocieszał ich w ostatnich chwilach. Strażnicy zdecydowali się zakończyć jego cierpienie, podając mu śmiertelny zastrzyk fenolu. Historia ta pozostała symbolem najwyższego poświęcenia i miłości do bliźniego.

 Podczas zwiedzania zobaczyliśmy „ścianę śmierci”, gdzie złożyliśmy kwiaty, by uczcić pamięć ofiar. Następnie oglądaliśmy przedmioty osobiste należące do więźniów, takie jak tysiące butów, okulary, walizki, szczotki i inne rzeczy codziennego użytku
Potem udaliśmy się do Auschwitz II-Birkenau. Przewodnik opowiedział o brutalnych selekcjach, które miały miejsce zaraz po przybyciu nowych więźniów. Część z nich była kierowana do pracy, a reszta( w tym często dzieci i osoby starsze) do komór gazowych. Mieliśmy okazję zobaczyć wnętrze jednego z baraków, gdzie w tragicznych warunkach mieszkały setki więźniów.

Po zakończeniu zwiedzania wróciliśmy do autokaru i ruszyliśmy w drogę powrotną. To doświadczenie na zawsze pozostanie w naszej pamięci jako ważna lekcja historii i człowieczeństwa.

                                                                                             Lila Kurczab, klasa 8b